Orzeczenia Naczelnego Sądu Administracyjnego z 30 września 2015 r. (sygn. II FSK 2033/14 i II FSK 3137/14) mają brzemienne skutki dla ugruntowanej już linii orzeczniczej co do kwalifikacji podatkowej umów cash-poolingu. Przedmiotem powyższych rozstrzygnięć było ustalenie, czy takie umowy o zarządzaniu płynnością finansową w grupie kapitałowej mogą zostać uznane za pożyczkę na gruncie przepisów ustawy o CIT.
Sąd uznał, że definicja pożyczki zawarta w art. 16 ust. 7b ustawy o CIT obejmuje swym zakresem również umowy cash-poolingu. Taka wykładnia przepisów jest tak bardzo istotna dlatego, że nakazuje ona zastosowanie ograniczeń kosztów uzyskania przychodu w związku ze spłatą odsetek od ujemnego salda na subkoncie do skonsolidowanego rachunku poszczególnych partycypantów umowy cash-poolingu. Innymi słowy, ta popularna metoda zarządzania płynnością finansową objęta została restrykcjami podatkowymi dotyczącymi tzw. cienkiej kapitalizacji.
Stanowisko nakazujące taką subsumpcję (przyporządkowanie stanu faktycznego pod ogólną normę prawną) było od dawana forsowane przez organy podatkowe w wydawanych indywidualnych interpretacjach.
Przykładowo w interpretacji indywidualnej Dyrektora Izby Skarbowej w Bydgoszczy z 15 czerwca 2014 roku (sygn. ITPB3/423-113c/14/DK) możemy znaleźć następującą argumentację: polskie przepisy prawa cywilnego nie zawierają regulacji odnoszących się do umowy cash-poolingu. Stąd też umowę taką zaliczyć należy do umów nienazwanych na gruncie polskich przepisów prawa cywilnego. Niemniej cechą takiej umowy jest to, że jeden z podmiotów (uczestnik umowy) przekazuje własne środki finansowe innemu podmiotowi (innemu uczestnikowi umowy) celem pokrycia przez ten inny podmiot zobowiązań pieniężnych. Otrzymane przez podmiot środki finansowe podlegają zwrotowi wraz z wynagrodzeniem za korzystanie z tych środków, określonym w formie odsetek. Opisana we wniosku umowa cash-poolingu wypełnia przesłanki zaliczenia jej do umowy pożyczki zdefiniowanej w art. 16 ust. 7b ustawy.
Z powyższą wykładnią przepisów nie zgadzały się dotychczas sądy administracyjne. Podatnicy skarżący otrzymane interpretacje lub decyzje organów podatkowych wygrywali spory w postępowaniach sądowo-administracyjnych. Orzeczenia zarówno wojewódzkich sądów administracyjnych, jak i NSA wskazywały dotychczas na niemożność zrównania cash-poolingu z umową pożyczki.
Ostatnie, przełomowe wyroki NSA diametralnie odwracają sytuację podatkowo-prawną podmiotów korzystających z metody zarządzania płynnością finansową w grupie kapitałowej, jaką jest cash-pooling. Trudno podejrzewać, że odrębny kurs od wyznaczonego przez NSA przyjmą wojewódzkie sądy administracyjnego, czego dowodem może być choćby niedawny wyrok WSA w Warszawie z 16 grudnia 2015 r. (sygn. III SA/Wa 390/15 i III SA/Wa 389/15). Na wokandzie przed sądami administracyjnymi jest ponad 60 spraw w tym zakresie, zatem nowe orzeczenia NSA mogą znacząco przełożyć się na stosowane obecnie struktury optymalizacyjne w grupach kapitałowych z wykorzystaniem cash-poolingu.
Michał Górniak
Autor jest ekspertem w Dziale Doradztwa Podatkowego BDO Sp. z o.o.