Pracownik zatrudniony został zatrudniony 2 czerwca 2020 r. a zwolniony już 12 czerwca 2020 r. Pracował od poniedziałku do piątku w podstawowym systemie czasu pracy. Norma czasu pracy dla pracownika w czerwcu 2020 r. wynosiła 160 godzin (20 dni). Pracownik przepracował łącznie 67 godzin, tj. od 2 do 5 czerwca 2020 r. po 8 godzin, od 8 do 10 czerwca po 8 godzin, 12 czerwca przepracował 6 godzin, 6 czerwca (sobota – dzień wolny) przepracował 5 godzin. Razem jest to 67 godzin (8 dni), z sobotą 9 dni Otrzymał wynagrodzenie w wysokości 4.605,03 zł. Jak należy dopełnić podstawę ekwiwalentową?
W pytaniu nie podano kluczowej informacji, w jaki sposób pracownik jest wynagradzany – czy otrzymuje składniki zmienne czy w stałej miesięcznej stawce.
Składniki wynagrodzenia określone w stawce miesięcznej w stałej wysokości uwzględnia się przy ustalaniu ekwiwalentu w wysokości należnej w miesiącu nabycia prawa do tego ekwiwalentu. To oznacza, że jeśli pracownik jest wynagradzany podstawą zasadniczą w stałej stawce to takie pełne wynagrodzenie miesięczne (z umowy o pracę) przyjmuje się do podstawy tego ekwiwalentu. Natomiast składniki wynagrodzenia przysługujące pracownikowi za okresy nie dłuższe niż 1 miesiąc, ale o charakterze zmiennym, wypłacone w okresie 3 miesięcy bezpośrednio poprzedzających miesiąc nabycia prawa do ekwiwalentu, uwzględnia się przy ustalaniu ekwiwalentu w średniej wysokości z tego okresu.
Jeżeli pracownik przed nabyciem prawa do ekwiwalentu otrzymał zmienne wynagrodzenie za okres krótszy niż te 3 miesiące, to podstawę wymiaru stanowi wynagrodzenie wypłacone pracownikowi za okres faktycznie przepracowany czyli np. za jeden czy dwa miesiące.
Jeżeli okres nie został w pełni przepracowany należy wynagrodzenie zmienne uzupełnić i należałoby dopełnić czerwiec, a więc obliczyć, ile pracownik by otrzymał, gdyby przepracował pełny miesiąc (oczywiście cały czas mówimy o wynagrodzeniu zmiennym). W tym celu należy wynagrodzenie faktycznie wypłacone w czerwcu podzielić przez liczbę dni pracy, za które ono przysługiwało, a otrzymany wynik pomnożyć przez liczbę dni, jakie pracownik przepracowałby w ramach normalnego czasu pracy, zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy. Do powyższego wyliczenia przyjmuje się:
- liczbę dni faktycznie przepracowanych, ale w ramach obowiązkowego nominału (bez przepracowanych dni wolnych – tu: soboty) – 8 dni,
- liczbę dni, które pracownik przepracowałby normalnie w czerwcu, gdyby nie nieobecności – 20 dni (być może tak wynika z rozkładu czasu pracy, bo dla wyjaśnienia wymiar czasu pracy w czerwcu wynosi 21 dni czyli 168 godzin).
Podstawa prawna:
- rozporządzenie ministra pracy i polityki socjalnej z 8 stycznia 1997 r. w sprawie szczegółowych zasad udzielania urlopu wypoczynkowego, ustalania i wypłacania wynagrodzenia za czas urlopu oraz ekwiwalentu pieniężnego za urlop (Dz.U. nr 2, poz. 14 ze zm.).
Izabela Nowacka
ekonomista, specjalizuje się w prawie pracy
Znajdź praktyczne rozwiązania z zakresu prawa pracy, ubezpieczeń społecznych oraz podatków pomocne w prawidłowym rozliczaniu płac i naliczaniu wynagrodzeń w 2020 r.
www.placewfirmie.pl